poniedziałek, 14 lipca 2014

Wakacje w przyczepie kempingowej

Od kilku lat podróżujemy z przyczepą kempingową, z inicjatywy Męża (który pasjonuje się karawaningiem). Mamy przyczepę raczej większą i spełniającą wszystkie moje wymagania komfortu :D Córka od maleńkości jeździ z przyczepą na wakacje i  trzeba przyznać, że od razu przystosowała się do mieszkania na tak małej przestrzeni i polubiła zmianę miejsca, mieszkanie na kempingu wśród innych przyczep.
Sama cieszę się na te nasze wyjazdy. Dobrze się czuję w swojej przyczepie, ze swoimi osobistymi rzeczami, a jednak blisko natury. Lubię śniadania o wschodzie słońca i kolacje przy grillu przed karawanem. Podróżowanie stało się nie tylko wypoczynkiem, ale i frajdą dla całej rodziny.

2 komentarze:

  1. Fajnie macie z tą przyczepą ! Marzymy o takiej... wakacje, wsiadasz i jedziesz nie martwiąc się o nic :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Właściwie to martwimy się tylko o dobrą pogodę. Bo przy takich maluszkach, jak Synek, utrzymać go w przyczepie dłużej niż godzinę jest nie lada wyzwaniem :) Ale jakoś dajemy radę :)

    OdpowiedzUsuń